Każdy wie, że marynarka to podstawowy atrybut eleganckiego mężczyzny. Marynarka – jak żaden inny składnik garderoby – potrafi zatuszować wady męskiej sylwetki i wyeksponować jej mocne strony. Mężczyzna w marynarce jest postrzegany jako zdecydowanie bardziej elegancki niż mężczyzna w swetrze czy w samej koszuli, o bluzie czy tiszercie nawet nie wspominając. Zwolennicy marynarek doskonale o tym wiedzą i nie są skłonni zamieniać ich na inne rodzaje okryć. Natomiast przeciwnicy marynarek wskazują na pewną niewygodę związaną z ich noszeniem. Trudno z tym polemizować bo rzeczywiście w swetrze czy bluzie jest wygodniej niż w marynarce.
Czy jednak na pewno?
To oczywiście zależy od stopnia formalności marynarki. Taka od garnituru – ze wszystkimi wewnętrznymi wkładami i usztywnieniami – rzeczywiście krępuje ruchy w wyraźnie wyczuwalnym stopniu. Taka mniej formalna (zwykło się na nią mówić: „marynarka sportowa” lub „marynarka każualowa”) jest zdecydowanie wygodniejsza ale jednak ustępuje rzeczom typowo każualowym czy sportowym. Ten stan rzeczy uległ jednak zmianie dzięki technologii.
Wymyślono takie włókna i takie sposoby tkania, że powstała z nich tkanina jest elastyczna a uszyta z niej marynarka cechuje się niezrównaną wygodą. Kolejnym krokiem w kierunku wygody i komfortu noszenia jest zastąpienie tkaniny dzianiną. Dzianina tym różni się od tkaniny, że nie powstaje wskutek wzajemnego przeplatania nitek wątku i osnowy, lecz wskutek zazębiania się ze sobą oczek jednej nitki. Dzianina jest mniej spoista od tkaniny za to nieporównanie bardziej rozciągliwa.
Jeśli do tworzenia dzianiny użyje się nitki elastycznej to powstaje dzianina ze streczem, czyli posiadająca jeszcze większą zdolność do rozciągania się.
Marynarka uszyta z takiej dzianiny zapewnia wygodę nawet większą niż jest w stanie zapewnić sweter. Klienci już docenili niezrównaną wygodę naszych dzianinowych marynarek i biją one rekordy sprzedaży.Nie ma się czemu dziwić gdyż każdy kto raz włoży na siebie taką marynarkę – nie chce już żadnej innej. Oczywiście trzeba mieć na uwadze, że marynarki dzianinowe należy traktować jako marynarki nieformalne, takie na co dzień. Nie zastąpią one garniturów, które mają charakter oficjalny, podkreślający klasyczną elegancję. Natomiast na okazje mniej oficjalne, na towarzyskie spotkania, a także do pracy (jeśli nie obowiązuje dreskod garniturowy) są wprost wymarzone.